W ciąży często mamy różnego rodzaju zachcianki jedzeniowe! Niektóre przyszłe mamy marzą o słodyczach, inne nie mogą się oprzeć kiszonym ogórkom, a jeszcze inne łączą smaki, które normalnie nigdy by się nie spotkały na jednym talerzu.
Podzielcie się jak to wygląda u Was!
Może znajdziemy najdziwniejsze połączenie smaków wśród przyszłych mam.
Ja w pierwszej ciąży uwaga! Polubiłam oliwki!
ja mam teraz tak, że mam takie zachcianki na wszystko co kwaśne zwłaszcza cytrynę!
Kiszonki, ogóreczki, pasztet, miodzik, wszyyyystko
Chyba najbardziej pizza ale dla wtajemniczonych wosk z ucholi
Oj ty i ten Harry Potter hahahaha, ja zdecydowanie kukurydza
Tylko koniecznie w puszce, taka konserwowa, no albo smażona/ prażona
Jezu taka kukurydza z plaży jak za dziecka się miało to aż teraz mi się zachciało
Czekamy na kolejne odpowiedzi!
Mnie odrzuciło od słodyczy, słonych przekąsek, gazowanych napojów i fastfoodów wszelkiego rodzaju, za to mam cały czas ochotę na owoce. Mogłoby już tak zostać
Miałam niesamowitą ochotę na kanapki (nie jem wg chleba i kanapek) świeży chleb masło pasztet pieczony ogórek kiszony i duuuużo suszonych śliwek takie kanapki były na śniadanie obiad i kolację
było pycha.. teraz znów nie jestem fanką ani kanapek ani śliwek
Oooo jakie owoce jadłaś najchętniej?
Lody, zimna coca cola, zimny arbuz i truskawki
Dla mnie pomidory, ser żółty, lody cytrynowe, jajka i od dwóch dni herbata earl grey.
Same pyszności! Ciekawe, czy te smaki zostaną z Tobą też po ciąży!
ohh lody cytrynowe! nic tylko jesc! smacznego!