Jak to było u Was?

Ten moment, kiedy zobaczyłyście dwie kreski na teście… Ekscytacja? Niedowierzanie? A może lekki strach? Początek ciąży to prawdziwy rollercoaster emocji – u jednych od razu pojawia się radość, u innych najpierw niepokój i mnóstwo pytań. Do tego dochodzą zmiany w ciele – mdłości, zmęczenie, huśtawki nastrojów… albo wręcz przeciwnie, zero objawów i zastanawianie się, czy wszystko jest w porządku.

A jak to było u Was? Kiedy dowiedziałyście się, że zostaniecie mamami i co wtedy czułyście? Macie jakieś sposoby na radzenie sobie z pierwszymi ciążowymi dolegliwościami? Dajcie znać! Pamiętajcie, że każda historia jest wyjątkowa i może dodać otuchy innym przyszłym mamom! :heart::sparkles:

2 polubienia

Czesc! Dla mnie było to niesamowite przeżycie! Łzy szczęścia i jeszcze raz łzy szczęścia w końcu spełnił się mój malutki cud! Także jedno z najpiękniejszych wspomnień w moim życiu :heart_eyes::heart_eyes::heart_eyes:

1 polubienie

Ja chętnie bym poczytała więcej historii! @ewelina.sukowska1 czy ty może coś też opowiesz o swojej pierwszej ciąży? :joy:

Ja dowiedziałam się jak przyjechałam na weekend do mamy. Byłam po drożność i 4 stymulacji. Mgiełka kokosowa w rossmannie sprawiła, że całe jedzenie które w życiu zjadłam podeszło mi do gardła. Test zrobiłam trochę na odczepnego wyszłam z łazienki a tam dwie kreski, dosłownie idąc do salonu upadłam i leżałam na dywanie płacząc i nie dowierzając :joy: to było dwa dni przed urodzinami męża, miałabym super prezent i zawsze marzyłam, że zrobię to w wyjątkowym stylu. Tymczasem od razu zadzwoniłam do męża (mąż jest kierowcą i był na rozładunku) i powiedziałam mu, oboje płakaliśmy, mąż krzyczał z radości :face_holding_back_tears::smiley: Niemcy dziwnie się na niego patrzyli, później wyjaśnił im wszystko :smiley:

2 polubienia