Samopoczucie w 2 trymestrze

Hej. Jestem w 24 tygodniu ciąży, odczuwam silne bóle kręgosłupa, boli mnie również brzuch a raczej wnętrzności, ogólne samopoczucie słabe nudności osłabienie. Z dzieckiem wszystko dobrze, lekarz kazał brać paracetamol. Czy któraś z pań miała taki problem?

Mnie boli w żebrach. Prawa strona. Jak by coś mnie miażdżyło od środka. Boli z przodu, z boku i w plecach. Nie idzie spać na tej stronie, a i siedzenie wymaga wielu zmian i grymasow. Lekarz na usg nie widzi nic niepokojącego. Nie wiadomo skąd ten ból. Taka moja uroda chyba. Aktualnie 27+2 :blush:

1 polubienie

A dziecko Cię nie kopie z tej strony? :slight_smile: mnie też bolą żebra tak od 2 trymestru, teraz jestem w 37 tygodniu, ale myślę że jest to związane z tym, że wszystkie narządy poszły do góry i są ściśnięte, plus macica naciska i stąd taki ból.

Właśnie ruchy czuje mocno pod pępkiem. Wydaje mi się że albo mam naprawdę mało miejsca w brzuchu :rofl: albo macica jest wyjątkowo wysoko i właśnie uciska wszystko ale też dziwi mnie fakt że czuję to konkretnie w jednym miejscu, z jednej strony. Minie. Trzeba wytrzymać. Dla tych małych istot zrobimy wszystko :face_holding_back_tears::heart_eyes:

U mnie też właśnie bolą żebra z prawej :slight_smile: mój synek już od długiego czasu jest główką do dołu i ma tam nogi, którymi nieustannie mnie kopie właśnie po żebrach i po wątrobie :laughing: dodatkowo narządy uciskają i niestety ból jest. Dobrze to rozumiem. Damy radę :slight_smile:

1 polubienie

No musimy. Kto jak nie my! Na kiedy masz termin?

25.11 , także już tak długo i niedługo :smiley: a ty?

Dwa miesiące po Tobie :sweat_smile::face_holding_back_tears:

1 polubienie

Hej, ja 22 tc i na razie nic mi nie dolega. W końcu, bo do 19 tc wymiotowałam jak kot. Myśle, że młody daje mi trochę czasu na odspanięcie. Trzymam kciuki, aby i u ciebie się poprawiło <3

Hej. Jak tam. Urodziłaś już czy dalej kopie po żebrach? :sweat_smile:

To chyba do mnie :smiley: co ty, dalej kopie, jeszcze mocniej niż wcześniej :rofl:

Który już tydzień? U nas 28+6. Wywija fikołki aż miło. Czasem jest bolesne :sweat_smile:

38 tydzień, dokładnie 37+3 :grin:

A czy któraś z was ma tak, że boli was spód stóp? Ja mam z tym mega problem. Czasami tak mnie zaczynają kręcić stopy wieczorem, że nie mogę się na niczym skupić. Kładę się spać i dalej bolą, czasami nawet wstanę na drugi dzień rano i dalej bolą :face_with_peeking_eye: zaczęło się jakieś dwa tygodnie temu, teraz jestem w 24 tygodniu.

Tak, ja tak mam gdzieś od połowy ciąży, ale tylko w nocy, boli spód stóp podczas chodzenia, czasami jest takie uczucie jakby mi skóra na tych podeszwach pękała. Jestem już 39+1, ale ta bolesność została, choć przestałam na to zwracać uwagę :blush: