Ostatnie dni przed porodem

Termin porodu dosłownie już tuż, tuz zostało mi dosłownie kilka dni, a ja mam wrażenie, że zaraz eksploduję… emocjonalnie i nie tylko :joy::joy::joy: Ekscytacja miesza się ze stresem, radość z niepewnością. Czy są tu mamy, które przechodziły już przez to? Jak wspominacie te ostatnie dni przed porodem? Była to dla Was głównie radość i oczekiwanie, czy raczej stres? Jak radziłyście sobie z tymi wszystkimi emocjami? :face_with_peeking_eye::purple_heart:

2 polubienia

To, co teraz czujesz, jest całkowicie normalne! Ostatnie dni przed porodem to prawdziwy rollercoaster emocji ekscytacja, stres, niecierpliwość… i milion myśli na raz! :see_no_evil_monkey: Każda mama przeżywa ten czas inaczej, niektóre czują głównie radość, inne większy stres, ale jedno jest pewne dasz radę! :flexed_biceps: Może warto spróbować relaksujących kąpieli, lekkich spacerów albo po prostu obejrzeć coś, co poprawi Ci humor? A jak było u Was, mamy? Jak wspominacie te ostatnie dni przed wielkim finałem? :pregnant_woman:

1 polubienie