Cześć , czy ktoś z was miał sytuację że według ostatniej miesiączki miał 7+1 a u lekarza okazało się że puste jajo bez zarodka miało 19mm gdzie wychodzi na 5 tydzień i coś się zmieniło ? Dziś strasznie się zawiodłam wizytą . Nie tego się spodziewałam, myślałam że usłyszę serduszko
Hej jak poszłam do lekarza miałam być w 6+3 czyli 7tydzien w zasadzie byłam pewna że usłyszę serduszko a tu okazało się że jest zarodek ale bez serduszka wielkość 0.93. Byłam przerażona zawiedziona… wszystko czułam dosłownie. W poniedziałek lekarz kazał mi przyjść jeszcze raz żeby sprawdzić jak się wszystko rozwinie i w poniedziałek zobaczyłam serduszko które zaczęło bić dopiero niedziela- poniedziałek ! A perełka miała już 2.83
lekarz stwierdził że owulacja była później i ciąża jest o tydzień wcześniejsza niż zakładałam ja po obliczeniach z aplikacji
teraz jestem w 7+0 faktycznie a powinnam być w 8+0
powiedz najważniejsze co lekarz Tobie powiedział ? Umówił Cię na kolejną wizytę za około tydzień ?
Ja byłam w 5+0 nic kompletnie nie było widać, wróciłam w 7+0 i było już serduszko
Też tak miałam. Trochę mnie lekarka na stresowała, dała badania do wykonania a 4 dni później było już widać wszystko w normie. Najpierw kilka dni poczekać, a potem człowieka stresować - to powinno być powszechniejsze. Bo te ich wyliczenia “który to powinien być tydzień” są bardzo niedokładne i wynikają z uśredniania, typowych przypadków, a nie Twojego konkretnego.
Tak , aczkolwiek już wcześniej tzn. Kilka lat temu miałam taką samą sytuację i poroniłam . W piątek mam wizytę i jak nic nie będzie , da mi leki
Dostałam skierowanie na podstawowe badania , i mam brać pregna start
Czyli nie jest nic jeszcze przesadzone ja trzymam kciuki za Twojego Groszka
lekarz też widzi potencjał skoro dał Ci leki i postanowił zrobić badania za kilka dni
oby Twoja sytuacja była dokładnie taka sama jak moja
Daj koniecznie znać i proszę bądź dobrej myśli
Dziękuję do końca mam nadzieję